Parlament Gruzji odrzucił weto prezydenta i ostatecznie zatwierdził ustawę o „agentach zagranicznych”

Protestujący przed budynkiem gruzińskiego parlamentu. Zdjęcie: Reuters

Jak podaje „Echo Kaukazu”, przeciwko umotywowanym uwagom prezydenta zagłosowało 66 posłów; za odrzuceniem weta prezydenta zagłosowało 84 posłów, przeciw — 4.

Zgodnie z Konstytucją Gruzji, teraz ustawa w ciągu trzech dni zostanie przekazana prezydentowi Gruzji. Salome Zurabiszwili ma pięć dni na jej podpisanie i opublikowanie. Jeśli odmówi podpisania, ustawa w ciągu pięciu dni zostanie podpisana i opublikowana przez przewodniczącego parlamentu — Szalwę Papuaszwili.

Przypomnijmy, że 14 maja gruziński parlament przyjął w trzecim i ostatecznym czytaniu projekt ustawy „O przejrzystości wpływów zagranicznych”, który wywołał wielotysięczne protesty i bezprecedensową krytykę władz Gruzji ze strony zachodnich partnerów.

Zgodnie z projektem ustawy, organizacje pozarządowe i media, które otrzymują ponad 20% rocznego dochodu z zagranicy, będą musiały rejestrować się jako „organizacje realizujące interesy sił zagranicznych”.

Będą musiały składać roczne deklaracje finansowe, a tym, którzy spróbują uniknąć rejestracji jako „realizatorzy” lub nie złożą deklaracji, grozi kara w wysokości 25 tysięcy lari (około 9,5 tysiąca dolarów).

18 maja prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili zawetowała przyjętą przez parlament ustawę „O przejrzystości wpływów zagranicznych”. W swoich umotywowanych uwagach wskazała, że przyjęty przez parlament projekt ustawy nie jest zgodny z Konstytucją Gruzji, podstawowymi prawami i wolnościami gwarantowanymi przez Konstytucję, a także procesem integracji europejskiej kraju.

„Udoskonalenie tej ustawy jest niemożliwe. Ustawa w całości jest niekonstytucyjna — a zatem niegruzińska, nieeuropejska i niedemokratyczna. Dlatego nie podlega udoskonaleniu poprzez wprowadzanie zmian. Jej istota, treść i zasady są nieakceptowalne. W związku z tym jej uchylenie jest bezalternatywne i stanowi wolę narodu. Biorąc pod uwagę powyższe, proponuję uchylenie ustawy w najkrótszym możliwym czasie — dzień po jej wejściu w życie,” — głosiły umotywowane uwagi prezydenta Gruzji.