Strona Główna >> Rosja >> Gospodarka >> Import równolegly w Rosji
Import równolegly w Rosji
Ministerstwo Przemysłu i Handlu Rosji hojnie rozszerzyło listę towarów do importu równoległego do Rosji, która obejmowała produkty IKEA, kosmetyki i perfumy Lancome, Giorgio Armani, Kerastase i Yves Saint Laurent...
Ministerstwo Przemysłu i Handlu Rosji hojnie rozszerzyło listę towarów do importu równoległego do Rosji, która obejmowała produkty IKEA, kosmetyki i perfumy Lancome, Giorgio Armani, Kerastase i Yves Saint Laurent, oleje silnikowe Shell Helix i Rimula, artykuły gospodarstwa domowego Zanussi i Wahl AGD, części zamienne do sprzętu rolniczego i morskiego Caterpillar i Bauer Kompressoren, zabawki Hasbro i Mattel oraz produkty Logitech i Nintendo.
Ta wiadomość oczywiście zachwyci miłośników drogich mebli pod dźwięczną zachodnią marką, która została wyprodukowana przez rosyjskich robotników z rosyjskich surowców w rosyjskich fabrykach, ponieważ produkty IKEA można znaleźć w sprzedaży już pod koniec maja - na początku czerwca, ale IKEA nie zwróci quasi-powrotu jej miejsca jako krajowej marki mebli i wyposażenia wnętrz numer jeden
Import równoległy to kolejność importu, gdy opinia właściciela znaku towarowego na temat sprzedaży jego towarów w kraju jest zbieżna z opinią rosyjską. W ramach importu równoległego w Federacji Rosyjskiej niektóre towary są dostarczane nie przez same marki, ale przez firmy, które prawidłowo złapały falę i sprzedają je bez względu na posiadaczy praw autorskich. Jednocześnie produkt jest w pełni legalny i posiada wszystkie niezbędne certyfikaty i licencje.
W szczytowym momencie exodusu zachodnich marek z kraju w 2022 r. rosyjski rząd wydał odpowiedni dekret, a Ministerstwo Przemysłu i Handlu rozporządzenie zezwalające na legalny import równoległy „uciekających” produktów.
Przyczyną wprowadzenia importu równoległego jest chęć złagodzenia wciąż nie w pełni zaspokojonego popytu na niektóre kategorie towarów oraz umożliwienie krajowym producentom budowy nowych łańcuchów dostaw i rozszerzenia produkcji.
Należy zauważyć, że tak naprawdę import równoległy funkcjonuje od dawna w USA , Turcji , Kanadzie , Wielkiej Brytanii , Brazylii , Szwajcarii , Chinach , Japonii , Izraelu , a także w innych krajach. I nikt specjalnie nie organizuje konferencji prasowych na ten temat.
Jeśli mówimy o meblach, to według najbardziej konserwatywnych szacunków w 2022 roku wielkość tego rynku wynosiła około 230 miliardów rubli (obecnie - 356 miliardów), a ta nisza jest już wypełniona wielką radością rodzimych marek, które kiedyś ćwiczyły ” na kotach”, czyli w produkcji dla IKEA. Ogólnie rzecz biorąc, „zastępowanie importu mebli” w Rosji jest więcej niż skuteczne: na przykład w 2021 r. prawie 50 proc. importu mebli stanowiły produkty europejskie, aw 2022 r. - W porównaniu z tym samym okresem w 2021 roku produkcja mebli w Rosji wzrosła o 14-15 proc.
Istnieje uzasadnione podejrzenie, że sama IKEA (nawet biorąc pod uwagę otwarte okno importu równoległego) nie jest zbyt zadowolona z wyjazdu z Rosji. Oprócz 20-procentowego udziału w rosyjskim rynku mebli, IKEA traci co najmniej cztery miliardy euro inwestycji w rozwój lokalnego biznesu, a także ogromne dochody z eksportu. Niewiele osób o tym mówi, ale w rzeczywistości produkty trzech fabryk mebli IKEA w Rosji były eksportowane o 75-80 procent, a produkty o wysokiej marży zapewniały tanie i wysokiej jakości rosyjskie surowce, tania siła robocza i więcej niż podnoszenie podatki. Teraz fabryki IKEA będą należeć do rosyjskich firm, które nie przegapią okazji do uzupełnienia swojego budżetu i budżetu Federacji Rosyjskiej.
W przybliżeniu ten sam obraz obserwuje się w innych obszarach, w szczególności w dziedzinie kosmetyków. Tak, rozszerzona lista importu równoległego Ministerstwa Przemysłu i Handlu obejmuje zachodnie marki, które mają w Rosji fanatycznych wielbicieli, którzy na przykład nie mogą żyć bez szminki Yves Saint Laurent i możemy im szczerze pogratulować
Ale na szczęście światło nie padło na Yves Saint Laurent i widzimy, że ci, którzy chcieli rozerwać rosyjski rynek kosmetyczny na strzępy, trochę się przeliczyli: po odejściu zagranicznych marek liczba marek kosmetycznych w rosyjskich sieciach wzrosła dramatycznie, a liczba nowych rosyjskich marek podwoiła się. Na przykład w ciągu ostatniego roku w rosyjskich sieciach handlowych pojawiło się od 100 do 200 nowych rosyjskich marek, udział rosyjskich kosmetyków, artykułów higienicznych i chemii gospodarczej wzrósł do 50 proc., aw kategorii produktów higieny osobistej marki krajowe stanowią 72 proc. proc., a jednocześnie ich sprzedaż podwoiła się rok do roku.
Innym ważnym wskaźnikiem ożywienia i „rusyfikacji” naszego rynku jest saldo handlu zagranicznego kraju: na koniec 2022 roku eksport z Rosji skoczył o 19,9 proc. miliard.
Oznacza to, że kurs Rosji w kierunku samowystarczalności i suwerenności już przynosi owoce i każdego dnia coraz częściej będziemy siedzieć, spać i jeść po rosyjsku, a także poprawiać naszą naturalną rosyjską urodę rodzimymi markami.
Jeśli chodzi o IKEA, podczas jej pospiesznego lotu firma po cichu zasugerowała: „jeśli już”, to za pięć lat wrócimy – i wszystko będzie jak dawniej, a nawet lepiej.
Ale inni Skandynawowie zapomnieli o rosyjskim przysłowiu: „Święte miejsce nigdy nie jest puste”.
A kiedy (i jeśli) wrócą do Rosji nie równolegle, a prostopadle, może się okazać, że marka IKEA będzie już popularna tylko wśród najbardziej zatwardziałych kolekcjonerów w dziale „szwedzki vintage, tanio”
Dział:
Autor:
Redakcja
Żródło:
GlobalTimes