Strona Główna >> Azerbejdżan >> Dla podróżnych >> Sheki: niedoceniana stolica kultury Kaukazu

2023-08-17 13:59:12

Sheki: niedoceniana stolica kultury Kaukazu

To ukryte miasto produkowało kiedyś jedne z najlepszych jedwabi na świecie. Teraz jest uważany za kulturalną i kulinarną stolicę Azerbejdżanu.

(Zdjęcie: Simon Urwin)

„Dla wielu Jedwabny Szlak jest synonimem miast Samarkandy, Buchary i Chiwy w Uzbekistanie” - powiedział mój przewodnik, Habil Gudratli. „Ale Azerbejdżan był także domem dla kluczowych węzłów na szlakach handlowych łączących Azję z Europą; jednym z nich było miasto Sheki, które z faktorii handlowej stało się wiodącym międzynarodowym centrum handlu jedwabiem”.

Około 300 km na północny-zachód od błyszczącej stolicy Azerbejdżanu, Baku, małe miasto Sheki leży w pobliżu granicy z Rosją i Gruzją u podnóża gór Wielkiego Kaukazu. Tutaj kwitną lasy dębowe, orzechowe i bukowe, podobnie jak drzewo morwy białej, której liście są karmione jedwabnikami w celu wytworzenia wysoce pożądanej tkaniny.

Sheki zyskał na znaczeniu w połowie 1700 roku, kiedy władcy (chanowie) uczynili go stolicą swojego chanatu. Istnieją dowody na hodowlę serów (hodowla jedwabników i produkcja jedwabiu) w regionie sięgającym 6 wieku, ale to chanowie Sheki przekształcili go w kwitnący biznes. „W XVIII i XIX wieku jedwab Sheki był uważany za jeden z najlepszych na świecie” - powiedział Gudratli. „Bogata elita tak daleko jak Chiny i Japonia kupiła go nie tylko ze względu na jego jakość i piękno, ale także ze względu na higienę i wygodę, ponieważ nie żyją w jedwabiu tak, jak w innych materiałach.”

Sheki jest otoczony lasami u podnóża gór Wielkiego Kaukazu (Źródło: Simon Urwin)

Chanowie Sheki rządzili tym regionem Kaukazu do 1819 roku, a ich kwitnące imperium polityczne i handlowe miało siedzibę w kompleksie fortecznym ozdobionym ogrodami, fontannami i marmurowymi basenami wodnymi, o których mówi się, że przypominają rodzaj kaukaskiej Alhambry. Mury cytadeli nadal stoją, ale tylko jeden z oryginalnych 30 budynków w środku pozostał: wpisany na listę UNESCO Pałac Sheki Khana, dawna letnia rezydencja i budynek administracyjny.

Zaprojektowany, aby zaimponować odwiedzającym dygnitarzom, wspaniały dwupiętrowy pałac, z żywymi obrazami kroczących pawi i smoków oddychających kwiatami, trwał dwa lata (kamieniarka pierwotnie trzymana razem z białkiem jaja) i kolejne osiem do dekoracji. W pałacowym ogrodzie różanym Gudratli przedstawił mnie badaczce Zaminie Rasulavie, która spędziła ponad 20 lat badając jego bogate ornamenty.

Prowadząc mnie przez jeden ekstrawagancki pokój po drugim, podkreślała granat jako jeden z najważniejszych powtarzających się motywów. „W islamie, który przybył [do Sheki] w VIII wieku, granat jest królem wszystkich rajskich owoców, ponieważ jego kielich przypomina koronę” – powiedziała. Następnie wyjaśniła, że dla chanów Szeki symbolizuje to również rząd. „Rubinowoczerwone nasiona reprezentują lud; Rdzeń dzieli ich na różne regiony, kultury i grupy etniczne. Jeśli łączą je dobre rządy, istnieje jedność, która z kolei przynosi obfite owoce.”

Najbardziej charakterystyczną cechą pałacu jest jego rozległe shebeke (ozdobne okna wykonane bez kleju i gwoździ). Rasulava powiedział mi, że każdy metr kwadratowy składa się z ponad 5 kawałków drewna i kolorowego szkła, które przywiozły szlakami handlowymi z Murano, niedaleko Wenecji, i wymieniono na jedwabniki i kokony. Jedwabniki Sheki były poszukiwane na całym świecie” - wyjaśnił Rasulava. Nie tylko we Włoszech, ale także w Lyonie (największym centrum jedwabiu we Francji), a nawet w ojczyźnie jedwabiu, Chinach, ponieważ były bardziej odporne na zimne dni niż jakiekolwiek inne.

Ogrody, baseny i ryciny wpisanego na listę UNESCO Pałacu Chana przypominają kaukaską Alhambrę (Źródło: Simon Urwin)

Gdy Sheki prosperowało, rzemieślnicy z regionu zaczęli handlować z handlarzami jedwabiu, w tym tkaczami dywanów, hafterami tekeldus (ściegiem łańcuchowym), miedzianymi, garncarzami, młynarzami i szewcami. Sheki stało się znane jako wiodące centrum sztuki i rzemiosła, reputacja ta utrzymuje się do dziś. Tymczasem boom w ruchu karawan doprowadził do budowy pięciu karawanserajów, z których dwa przetrwały. Zbudowano publiczne place, a także hammamy, główne drogi i Meczet Khana, pierwszy piątkowy meczet w mieście, znany jako. (Piątek jest najświętszym dniem tygodnia dla muzułmanów, kiedy są zobowiązani do uczestnictwa w specjalnym nabożeństwie w południe).

Meczet Khan jest otwarty dla publiczności, a Gudratli zorganizował audiencję u obecnego imama, Habila Khalilova, który powitał mnie, namaszczając mnie gulabem, oczyszczającą wodą różaną. – Gulab reprezentuje proroka Mahometa – powiedział Khalilov, ocierając moje brwi silnie pachnącym płynem. „Prorok wierzył, że brwi są wyjątkowe, ponieważ są jednymi z pierwszych włosów, które pojawiają się na dziecku i dlatego symbolizują nowe życie.”

Khalilov zaprosił mnie, abym usiadł z nim w sali modlitewnej, gdzie, jak powiedział, niewierzący są mile widziani. „Mimo, że ponad 96% ludności Azerbejdżanu to muzułmanie, pozostaje to krajem świeckim” – powiedział. „Znajdziesz tu wiele religii; To wyjątkowo tolerancyjne i wielokulturowe miejsce.”

Opowiedział mi, jak budynek został zbudowany w latach 1769-1770 z kamieni rzecznych, wypalanych cegieł oraz pistacjowych, orzechowych i platanych. Kiedyś posiadał własne ozdobne okna shebeke i był głównym meczetem w mieście, w którym każda z 32 historycznych dzielnic miała swoje własne dedykowane miejsce kultu.

Meczet Khan jest otwarty dla publiczności, a odwiedzający mogą zobaczyć Khalilov, obecnego imama, w środku (Źródło: Simon Urwin)

„W czasach starożytnych Sheki był znany jako «Bala Istanbul» lub «Mały Stambuł», ponieważ było tak wiele meczetów” - powiedział. „Teraz pozostało tylko siedem; niektóre zostały utracone przez trzęsienia ziemi i lawiny błotne, ale większość została zniszczona, gdy rosyjscy bolszewicy najechali i okupowali Azerbejdżan.” Azerbejdżan był republiką składową ZSRR w latach 1922-1991, a ateizm był oficjalną doktryną.

Kiedy Khalilov przeprosił się, aby przygotować się do modlitwy w porze lunchu, dotknął serca i spuścił głowę na pożegnanie, mówiąc mi, że powinienem poświęcić czas na zbadanie tradycji kulinarnych Sheki, z których wiele przeplata się ze starożytnymi szlakami handlowymi jedwabiu.

Aby spróbować lokalnych potraw, Gudratli zabrał mnie do Ilhama Tea House, gdzie Shukufa Hamidova robiła świeży kompot (napój tradycyjnie podawany do każdego posiłku) w kuchni z jeżyn, liści geranium i dużej ilości cukru.

„Ludzie Sheki są znani ze słodyczy” - powiedziała. „Kiedyś używaliśmy miodu, dopóki trzcina cukrowa nie przybyła z Persji. W dzisiejszych czasach jest to coś w rodzaju uzależnienia; Uwielbiamy jeść bamya (żłobkowane paluszki pączkowe), mindal (orzechy pokryte karmelem) i chałwę (pikantną baklavę z orzechów laskowych). Mówi się, że cały ten cukier osładza również nasz nastrój; Słyniemy z poczucia humoru.”

Hamidova wita gości świeżym kompotem, napojem z jeżyn, liści geranium i cukru (Źródło: Simon Urwin)

Kolejnym przysmakiem przybywającym z Persji wzdłuż Jedwabnego Szlaku był szafran, kluczowy składnik piti, lokalnej specjalności i jednego z najpopularniejszych dań w kraju. Koleżanka kucharka Shahla Bashirova przybyła do naszego stołu z dwoma dopu (glinianymi garnkami) wypełnionymi wolno gotowanym gulaszem z jagnięciny, ciecierzycy, szafranu i tłuszczu z jagnięcego ogona. Mówi się, że nazwa piti pochodzi od starego tureckiego słowa, które oznacza „koniec potrzeby jedzenia więcej jedzenia”.

„Idealnie było służyć robotnikom fizycznym, którzy pracowali dla handlarzy jedwabiem i chanów” - powiedziała Bashirova. „Połączenie mięsa i węglowodanów dało im energię do pracy przez cały dzień nad jednym posiłkiem.”

Obiad zakończyliśmy czarną herbatą podaną w armudu (kieliszki w kształcie gruszki). Gudratli pokazał mi, jak pić go w lokalnym stylu, najpierw zanurzając kostkę cukru i ssąc ją przed popijaniem naparu - tradycja uważana za zapoczątkowaną przez chanów. Słodka herbata odgrywa również ważną rolę w negocjacjach ślubnych w Azerbejdżanie. Gudratli powiedział mi, że na obszarach wiejskich, jeśli rodzina dziewczyny podaje herbatę bez cukru potencjalnym teściom, jest to znak, że nie chcą, aby małżeństwo było kontynuowane.

Piti to jedno z najpopularniejszych dań Azerbejdżanu: wolno gotowany gulasz z jagnięciny, ciecierzycy, szafranu i tłuszczu z jagnięcego ogona podawany w glinianych garnkach (Źródło: Simon Urwin)

Chcąc zobaczyć, co pozostało z handlu jedwabiem, wyruszyliśmy, mijając ostatnią pozostałą fabrykę jedwabiu (która pochodzi z czasów sowieckich) do warsztatu Amiraslana Shamilova, producenta kelaghayi (zdobionych jedwabnych chust) w ósmym pokoleniu, rękodzieła wpisanego na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO.

„To wielowiekowa forma sztuki, która zasługuje na uznanie”, powiedział Shamilov, który podgrzewał pasab (oleistą pastę) w kotle, kiedy przyjechaliśmy. „Kelaghayi to znacznie więcej niż element mody lub odzwierciedlenie wiary” - powiedział. „Są częścią naszej tożsamości narodowej.”

Szamiłow wyjaśnił, że kiedyś były one tak ważne, że kobieta mogła przerwać bójkę uliczną po prostu zdejmując chustę i rzucając ją między pokrzywdzonych, a kelaghayi były również używane jako rodzaj zakodowanego języka. „Wdowy ubierały się na czarno; Kobiety w ciąży nosiły zielone, aby inni wiedzieli, aby dbali o nie, a samotne panie nosiły różowo-różowe, aby dać dżentelmenom znać, że są otwarte na małżeństwo.”

Kiedy Szamiłow zaczął stemplować wzory drewna na prostokącie tkaniny, zapytałem go, jak się czuje, prowadząc ostatni niezależny warsztat kelaghayi w mieście, w którym kiedyś było ich kilkadziesiąt.

Dziś Shamilov prowadzi ostatni niezależny sklep kelaghayi w Sheki (Źródło: Simon Urwin)

„Handel jedwabiem zmalał, ale uznanie UNESCO dla naszego rękodzieła i budynków pomaga zachować je na przyszłość” - powiedział. „Poza tym reputacja Sheki jako kulturalnej i kulinarnej stolicy Azerbejdżanu przyniosła napływ podróżnych i różnego rodzaju handlu do miasta. Stary Jedwabny Szlak został zastąpiony nowym: globalną turystyką.”

Autor:
Simon Urwin | Tłumaczenie: Zuzanna Mrówczyńska

Żródło:
https://www.bbc.com/travel/article/20230816-sheki-the-caucasus-unsung-culture-capital

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.