Strona Główna >> Mołdawia >> Lifestyle >> Była żona Pashy Parfeny o rozwodzie: Było dużo bólu

2024-08-13 21:16:34

Była żona Pashy Parfeny o rozwodzie: Było dużo bólu

Pisarka i artystka Iuliana Scutaru, była żona piosenkarza Pashy Parfeny, opowiedziała o rozwodzie, swoim obecnym stanie i o tym, jak poradziła sobie w tych trudnych chwilach.

Zdjęcie: Była żona Pashy Parfeny o rozwodzie: Było dużo bólu

Jak podaje stiri.md, Iuliana ma nadzieję, że będzie w stanie znów kogoś tak mocno pokochać. Stres mocno wpłynął na związek Iuliany Scutaru i Pashy Parfeny. Eurowizja była jednym z największych obciążeń dla obojga artystów. Zapytana w podcaście z Natą Albot, jak poradziła sobie z tym napięciem, Iuliana powiedziała, że miała duże wątpliwości co do tego konkursu i była przekonana, że pokłóci się z Pashą, zerwą i nie będą w stanie sobie poradzić, wiedząc, jaki rodzaj wysiłku wiąże się z udziałem w konkursie. Ale według niej wszystko działało dokładnie odwrotnie. Zauważyła, że stworzyli silny zespół na Eurowizji 2023. Mówi się, że jeśli chcesz zrozumieć i odkryć człowieka, z którym żyjesz, musisz się z nim rozwieść. W tym kontekście Juliana powiedziała, że jest obecnie w trakcie procesu transformacji i odkrywania siebie, a gdyby miała dokonać porównania, powiedziałaby, że czuje się obecnie jakby była na wzburzonym oceanie. Mówi jednak, że wie, że przetrwała najgorszą i najbardziej bolesną burzę.

„Jakimś cudem wciąż utrzymuję się na powierzchni, nie utonęłam, ale też nie jestem jeszcze na brzegu. Czekają mnie mniej przyjemne fale. (...) Jeszcze za wcześnie, by mówić, kim się stałam. Pojawiają się pewne pomysły, ale wciąż są w trakcie realizacji” - powiedziała Iuliana. Jej zdaniem, po tej całej historii, zaczęła zdawać sobie sprawę z tego, czym tak naprawdę są piosenki o rozstaniach. Zauważyła, że była w stanie żałoby. Po 15 latach związku kobieta mówi, że jest bardzo wdzięczna za wszystko, za lata, które jej zdaniem były piękne.

„Było kilka trudnych, ciężkich momentów, ale wiedziałam, że nie ma związku bez trudnych chwil i zaakceptowałam to. Nasze „ciężkie” etapy - w jakiś sposób znajdowałam dla nich usprawiedliwienie. Pomyślałam, że może to jest właśnie żniwo bycia nie tylko partnerami, ale wspólnikami artystycznymi i tworzenia czegoś w świecie sztuki. Udało mi się to zrobić” - mówi Iuliana.

O rozwodzie oficjalnie poinformował Pasha Parfeny. Iuliana mówi, że miała wątpliwości, czy warto to upubliczniać. Wspomniała również, że jej rodzice nie byli zaangażowani w rozwód. Dodała, że bardzo kochali i szanowali Pashę i również byli zszokowani tą wiadomością. „Moja mama i ja stałyśmy się sobie bardzo bliskie, rozmawiałyśmy o rzeczach, o których wcześniej nie było mowy. Było mi przykro, że ich rozczarowałam”- mówi.

Zapytana, jakie jest jej największe marzenie, które chciałaby spełnić w ciągu najbliższych 10 lat, Iuliana odpowiedziała: „Problem polega na tym, że będąc na etapie, na którym jestem, nie wiem dokładnie, czego chcę. Wiem, że mam wiele możliwych scenariuszy, które mogą się wydarzyć w moim życiu. Ale zdecydowanie chciałabym mieć rodzinę, mam plany, by ponownie się zakochać, jestem otwarta na miłość. Jeśli chodzi o karierę, to jasne, że chcę poszerzyć swoje horyzonty. Nie wiem jeszcze gdzie, mam kilka wstępnych pomysłów. Chcę zdobyć Grammy jako autorka tekstów, czemu nie? Chcę dalej odkrywać świat”.

Dział: Lifestyle

Autor:
Stiri | Tłumaczenie: Julia Korzeniowska – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Żródło:
https://point.md/ru/novosti/obschestvo/byvshaia-zhena-pashi-parfeni-o-razvode-byla-sil-naia-bol/

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.