Czy Karabach awansuje do Ligi Mistrzów?

Jak twierdzi azerisport.com, patrząc na rezultat poprzedniego meczu, w którym Karabach przegrał 0:3, można sądzić, że ich szanse w Baku są niewielkie. Jednak nie wszystko wydaje się takie jednoznaczne. I to nie ze względu na fakt, że Karabach pokazał, iż potrafi odrabiać takie straty, ale dlatego, że samo Dinamo jeszcze w zeszłym sezonie pokazało, że nie prezentuje wysokiej formy na wyjazdach.

Na przykład w zeszłym sezonie „niebiescy” nie zdołali zakwalifikować się do rundy play-off Ligi Europy, wygrywając u siebie 3:1 z czeską Spartą Praga, ponieważ na wyjeździe ponieśli wyższą porażkę 1:4. Podobnie było z greckim PAOK-iem, z którym drużyna z Zagrzebia wygrała u siebie 2:0, a na wyjeździe przegrała 1:5. Oczywiście nie gwarantuje to drużynie Qurbana Qurbanova sukcesu, ale pokazuje, że osiągnięcie wymarzonego wyniku dla Karabachu jest bardziej realne, niż mogłoby się z początku wydawać.

Oczywiście, aby to osiągnąć, zawodnicy muszą zagrać lepiej niż w Zagrzebiu, a przede wszystkim muszą wykorzystywać swoje szanse. Zbyt wiele sytuacji bramkowych zmarnowali tydzień temu i tym razem nie mogą sobie na to pozwolić. W Karabachu doskonale zdają sobie z tego sprawę. Pozostaje jednak pytanie, jak drużyna postanowi zrealizować swój plan.

Jeżeli chodzi o wyjściowy skład, to najpewniej będzie on taki sam jak w poprzednim meczu. Julio Romao również zagra, mimo że na jego temat krążyły różne plotki. Przepisy UEFA w tym przypadku brzmią następująco: „W drodze wyjątku, po każdych dwóch kolejkach turnieju klubowego UEFA (Liga Mistrzów UEFA i/lub Liga Europy UEFA i/lub Liga Konferencji UEFA), jeśli zawodnik znajdował się w składzie klubu i był uprawniony do udziału w meczu, liczba żółtych kartek otrzymanych przez zawodnika, które nie skutkowały wykluczeniem, zostaje zmniejszona o jedną”. Innymi słowy, Romao ma na ten moment nie trzy, a dwie żółte kartki, ponieważ drużyna rozegrała już 2 rundy w kwalifikacjach do LM. Tak więc wyjściowy skład Agdamu będzie najpewniej wyglądał następująco: Fabijan Buntic, Bahlul Mustafazada, Matheus Silva, Elvin Cafarqliyev, Kevin Medina, Julio Romao, Patrick Andrade, Yassine Benzia, Leandro Andrade, Abdellah Zoubir, Juninho.

Istnieje jednak spore prawdopodobieństwo zmiany w pierwszym składzie. W bramce zamiast Bunticia może pojawić się polski bramkarz Mateusz Kochalski. Chorwacki bramkarz nie zbudował sobie jeszcze reputacji „pewniaka” w bramce, dlatego nie można wykluczyć takiej rotacji.

W każdym razie Karabach ma już zagwarantowany udział w fazie zasadniczej Ligi Europy, co nie jest wcale złym wynikiem i potencjalnie wygodniejsze niż byłoby przejście play-offów. W końcu Liga Mistrzów to zupełnie inny poziom, i jeśli Agdam chce się do niego dostosować, musi to udowodnić dzisiaj na boisku na stadionie im. „Tofiqa Bəhramova” w Baku.

Liga Mistrzów
Runda play-off kwalifikacji
Mecz rewanżowy
20:45 KARABACH (Azerbejdżan) – DINAMO (Chorwacja) Baku, stadion im. „Tofiqa Bəhramova”. Główny sędzia – Michael Oliver (Anglia). Pierwszy mecz – 0:3.

Karabach (przewidywany skład): Fabijan Buntic, Bahlul Mustafazada, Matheus Silva, Elvin Cafarqliyev, Kevin Medina, Julio Romao, Patrick Andrade, Yassine Benzia, Leandro Andrade, Abdellah Zoubir, Juninho.

Dinamo (przewidywany skład): Ivan Nevistic, Josip Misic, Kevin Theophile-Catherine, Samy Mmaee, Petar Sucic, Martin Baturina, Ronael Pierre-Gabriel, Marko Pjaca, Stefan Ristovski, Sandro Kulenovic, Bruno Petkovic.