Strona Główna >> Gruzja >> Kultura >> Na festiwalu w Wenecji zablokowano film o deportacji Gruzinów z Rosji
Na festiwalu w Wenecji zablokowano film o deportacji Gruzinów z Rosji
TBILISI, 29 sierpnia - @NGnewsgeorgia. Festiwal Filmowy w Wenecji decyzją sądu odwołał pokaz filmu Antyk gruzińskiej reżyserki Rusudany Glurjidze. Uzasadniono to ochroną praw autorskich, jednak media twierdzą, że obraz demaskujący reżim Putina spotkał się z cenzurą.
https://www.newsgeorgia.ge/wp-content/uploads/2024/08/antikvariati-1.jpeg
Antyk to artystyczny film wzorowany na realnych wydarzeniach. Wiele mówi się w nim o masowej, nielegalnej deportacji Gruzinów z Rosji w 2006 roku. 28 sierpnia dramat miał być pokazany w równoległej sekcji festiwalu „Dni Autorskie” (Giornate degli Autori).
Organizatorzy poinformowali o odwołaniu kilka godzin przed seansem. Powodem była nagła decyzja sądu w Wenecji w sprawie sporu o prawa autorskie do scenariusza. Viva Film (Rosja), Avantura Film (Chorwacja) i Pygmalion (Cypr) złożyły skargę przeciwko gruzińskiej firmie produkcyjnej Cinetech.
„Uważamy, że naszym głównym obowiązkiem, wraz z włoskimi stowarzyszeniami filmowymi, które wspierają nasze wydarzenie, jest obrona praw autorskich, a tym samym obrona reżysera Rusudany Glurjidze, obecnego w Wenecji. Uważamy również, że decyzja sędziego sądu w Wenecji powinna zostać wzięta pod uwagę w oczekiwaniu na dalszy rozwój wydarzeń. Niemniej jednak zrobimy wszystko, co w naszej mocy, szanując prawo i wolność wypowiedzi reżysera, aby wesprzeć istnienie samego dzieła i jego widoczność w Wenecji w nadchodzących dniach” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej programu Giornate degli Autori.
Nie wyjaśnili jednak, w jaki sposób zamierzają zabiegać o „widoczność” filmu.
W wywiadzie dla Variety sama Glurjidze mówiła o wielkich trudnościach, z jakimi jej zespół musiał się zmierzyć podczas pracy nad filmem. Stwierdziła, że Antyk może być ostatnim filmem nakręconym w Rosji przez zachodnich twórców.
„Początkowo problemy zaczęły się, gdy rosyjskie Ministerstwo Kultury domagało się usunięcia kilku scen. Gruzińska ekipa odmówiła, co doprowadziło do prób utrudniania zdjęć, a ostatecznie do konfiskaty materiałów filmowych na granicy. Na szczęście udało się uratować dwie kopie. Potem zaczęli blokować film” – powiedziała.
Sąd w Wenecji ma rozpocząć rozpatrywanie zasadności pozwu 6 listopada.
Chorwacka Avantura Film przedstawiła swoje roszczenia. Uważają oni, że gruzińska firma nie tylko naruszyła prawa autorskie do scenariusza filmu, ale także nie dotrzymała warunków umowy koprodukcyjnej. Zarzuca się, że z winy Cinetech zespół został pozostawiony bez wsparcia Eurimages (Europejski Fundusz Wspierania Kina). Przedstawiciele firmy rzekomo nie dostarczyli na czas organizacji niezbędnych dokumentów.
„Decyzja sądu nakazuje natychmiastowe zaprzestanie przez Cinetech wszelkich nieautoryzowanych działań związanych z filmem Antyk. Środek ten jest niezbędny do ochrony praw innych koproducentów i zapewnienia zgodności z międzynarodowymi normami. Naruszenie praw autorskich i warunków umowy nie tylko zagraża stabilności przyszłej współpracy, ale także naraża na szwank reputację gruzińskiego kina na arenie międzynarodowej” – oświadczyła Avantura Film w komunikacie prasowym.
W komentarzach dla publika.ge Avantura Film stwierdziła, że koproducenci wielokrotnie skarżyli się na „nieuczciwość” Cinetech do Narodowego Centrum Filmowego Gruzji, ale zostali tam zignorowani. Avantura Film uważa, że w ten sposób centrum filmowe „wspierało nieautoryzowane wykorzystanie filmu” przez Cinetech.
Dział: Film
Autor:
News-Georgia | Tłumaczenie: Jakub Purzyński – praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/