Putin chce podbić rynek gier wideo - trwają prace nad ekskluzywną rosyjską konsolą

Zdjęcie: Rosyjska konsola Dendy z lat 90. / Ultimate Pop Culture Wiki

Anton Gorelkin, wiceprzewodniczący Komisji Dumy Państwowej ds. Polityki Informacyjnej Rosji, przekazał na Telegramie, że projekt „stopniowo nabiera kształtów”. Głównym celem konsoli ma być promowanie i popularyzacja krajowych produktów z branży gier wideo, a także poszerzenie ich grona odbiorców.

Komponenty konsoli będą pochodzić wyłącznie z rynku rosyjskiego. Procesor ma zostać wyprodukowany przez Moskiewskie Centrum Technologii SPARC (MCST). Tworzy to niemały problem, ponieważ, jak przyznał sam Gorelkin, ostatni produkt MCST nie jest nawet bliski wydajności współczesnej technologii amerykańskiej. Z tego względu „rozwiązanie musi być niekonwencjonalne”.

Rosja co prawda produkowała konsole w latach 80. i 90., jednakże były one jedynie odpowiednikami urządzeń japońskiej marki Nintendo. Innymi słowy były to podróbki, służące do grania w zagraniczne gry. Polakom może się to kojarzyć z kultowym Pegasusem, który był dokładnie tym samym konceptem.

Z kolei rynek rosyjskich gier wideo stał się w ostatnich latach kojarzony głównie z tzw. „bootlegami”, czyli amatorskimi produkcjami tworzonymi w celu szybkiego zarobku, często naruszając przy tym prawa autorskie. Między innymi przez takie skojarzenia internauci prześmiewczo nazwali pomysł rosyjskiego prezydenta jako „Putindo 64”, nawiązując do niegdyś popularnej konsoli Nintendo 64.