Strona Główna >> Ukraina >> Gospodarka >> Prezes sektora energetycznego alarmuje, że Ukraina ryzykuje porażkę w "energetycznej wojnie" z Rosją

2024-03-13 11:19:52

Prezes sektora energetycznego alarmuje, że Ukraina ryzykuje porażkę w "energetycznej wojnie" z Rosją

Szef ukraińskiego koncernu energetycznego DTEK, Maksym Timczenko, alarmuje, że Ukraina może przegrać "wojnę o energię" z Rosją, jeśli pomoc ze strony Stanów Zjednoczonych nie nadejdzie w odpowiednim czasie.

Pracownicy DTEK naprawiają szkody po rosyjskim ataku rakietowym w Kijowie © Oleksandr Gusev/Global Images Ukraine/Getty Images

Szef ukraińskiego koncernu energetycznego DTEK, Maksym Timczenko, ostrzega, że ​​opóźnienie pakietu pomocowego dla Ukrainy zatwierdzonego przez Kongres USA może mieć poważne konsekwencje. Według Timczenki pomoc jest niezbędna w ciągu najbliższego miesiąca, aby ukraińskie siły zbrojne mogły odeprzeć rosyjską ofensywę. Podkreśla również, że ​​blokada pakietu przez Republikanów budzi niepokój władz w Kijowie. Stwierdza, że ​​środki te są niezbędne do kontynuowania walki z rosyjską inwazją, która trwa już od trzech lat.

Timczenko w rozmowie z Financial Times podkreślił, że po dwóch latach zmagań na froncie energetycznym, niedopuszczalne jest, aby Ukraina przegrała tę wojnę. Zauważył, że istnieje realne zagrożenie poniesienia strat, jeśli obiecane wsparcie nie zostanie dostarczone na czas.

Podobnie jak w 2022 r., Rosja zintensyfikowała ataki z powietrza na ukraiński system energetyczny przed tegoroczną zimą, starając się pozostawić ludzi w ciemności i zimnie.

Timczenko podkreśla, że ​​sukces Ukrainy nie opiera się wyłącznie na działaniach żołnierzy, ale również na kondycji ukraińskiej gospodarki. Utrzymanie funkcjonalności przemysłu i przedsiębiorstw jest kluczowe dla przetrwania kraju. Dostawy prądu są równie istotne latem, jak i zimą. Bank Światowy oszacował w listopadzie, że straty w ukraińskim sektorze energetycznym podczas wojny wyniosły 12 mld USD, a ponad 50 procent infrastruktury energetycznej kraju zostało uszkodzone zimą 2022/2023.

Ukraina była początkowo lepiej przygotowana i zdolna do ochrony swojej infrastruktury energetycznej w pierwszych miesiącach zimy, ale w ostatnich tygodniach ‘’coraz więcej dronów i pocisków rakietowych dociera do celu’’, powiedział Timczenko, ponieważ kraj zmaga się z rozmieszczeniem wystarczającej obrony powietrznej w obliczu wyczerpującej się zachodniej amunicji.

Problem braku amunicji dla Ukrainy pogłębił się z powodu sporu w Kongresie USA, który wstrzymał pomoc o wartości 60 miliardów dolarów, z czego połowa miała być przeznaczona na zakup broni. Również Europa boryka się z deficytem amunicji i pocisków, mimo że stolice UE starają się zebrać nadzwyczajną pomoc.

‘’Co tydzień odbudowujemy nasz sprzęt energetyczny po ostrzale. A poczucie, że stajemy się bardziej pozbawieni ochrony, bardzo szkodzi naszej pewności siebie’’ - powiedział szef DTEK.

Od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, firma DTEK, dostarczająca około 20% ukraińskiego zapotrzebowania na energię, odnotowała ponad 9 700 ataków na swoją infrastrukturę. W tym samym czasie, 160 ataków miało miejsce na elektrownie cieplne firmy.

W 2023 roku DTEK doświadczył 150 ataków, co doprowadziło do przerw w dostawie prądu dla ponad 1 miliona gospodarstw domowych i firm na obszarach objętych działalnością firmy.

Ponieważ zima dobiega końca, zapotrzebowanie na energię spadnie, ale Timczenko ostrzegł przed ‘’odprężeniem’’ w ciągu najbliższych sześciu miesięcy tylko dlatego, że ‘’nie jesteśmy zamrożeni latem’’.

Według niego Ukraina może wzmocnić swoją obronę przed rosyjskimi atakami, inwestując w energię odnawialną. Awaria pojedynczej elektrowni konwencjonalnej może pozbawić prądu ogromne obszary, podczas gdy farmy wiatrowe są bardziej odporne. Wytwarzają energię na wielu turbinach, co utrudnia ich wyłączenie jednym atakiem.

DTEK otworzył elektrownię wiatrową Tyligulska o mocy 114 MW w maju ubiegłego roku i planuje zwiększyć jej moc do 500 MW w nadchodzących latach. Zamierza również zbudować kolejny projekt o mocy 650 MW na południe od Kijowa. ‘’Możemy budować więcej odnawialnych źródeł energii. Możemy wzmocnić nasze bezpieczeństwo energetyczne. Obecnie eksportujemy energię z Ukrainy, więc (więcej odnawialnych źródeł energii) może również wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne UE’’ - powiedział Timczenko. Przyznał również, że zagranicznym firmom trudno byłoby teraz wydać miliony dolarów na rozwój energii odnawialnej na Ukrainie ze względu na obawy o bezpieczeństwo, ale powinny one rozpocząć przygotowania, gdy ‘’będziemy mieli więcej (obrony powietrznej) i poczujemy, że jesteśmy chronieni’’.

Dział: Gospodarka

Autor:
Shotaro Tani | Tłumaczenie: Sylwia Kohutova

Żródło:
https://www.ft.com/content/c562f39e-45d6-4032-9244-52053910d671

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE