Strona Główna >> Ukraina >> Gospodarka >> Zadłużenie Ukrainy po EURO 2012: Koszty wielkich wydarzeń sportowych

2024-12-12 11:27:51

Zadłużenie Ukrainy po EURO 2012: Koszty wielkich wydarzeń sportowych

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej EURO 2012, współorganizowane przez Polskę i Ukrainę, były dla Ukrainy historyczną szansą na pokazanie się jako nowoczesny i dynamicznie rozwijający się kraj. Turniej wiązał się jednak z ogromnymi inwestycjami w infrastrukturę – nowe stadiony, drogi, hotele oraz modernizację miast.

Zdjęcie: EMPICS Sport - EMPICS / Contributor

Mimo że impreza przyniosła krótkoterminowe korzyści, takie jak promocja Ukrainy na arenie międzynarodowej, jej organizacja pozostawiła po sobie wysokie zadłużenie, które znacząco wpłynęło na stabilność finansową państwa w kolejnych latach.

W artykule przeanalizujemy, jak wielomiliardowe inwestycje związane z EURO 2012 wpłynęły na gospodarkę Ukrainy, dlaczego wiele projektów zakończyło się nadmiernym obciążeniem finansowym oraz jakie długoterminowe konsekwencje poniosła Ukraina w wyniku tych działań. Opierając się na raportach analitycznych i komentarzach, takich jak opracowania OSW, BBC czy Money.pl, postaramy się odpowiedzieć na pytanie, czy turniej sportowy był dla Ukrainy impulsem do rozwoju, czy też niewykorzystaną szansą.

Zaczniemy od najgłówniejszego, a szczególnie o inwestycjach i ich kosztów. Jak mówiliśmy wcześniej, najwięcej wydanych kosztów oraz inwestycje było włożone w infrastrukturę i pierwszym punktem jest nowe stadiony.

Wówczas tego, jak Ukraina gotowała się do EURO było zbudowano lub zmodernizowano cztery stadiony. Najłatwiej i najszybciej był rozwiązany problem stadionów w Doniecku i Charkowie. Co na to wpłynęło? Wpłynęło na to, że, na przykład, Donbas Arena byla sfinansowana przez ukraińskiego oligarchy, a również prezesa klubu Szachtar Donieck Rinata Achmetowa (około 400 mln USD). Podobna sytuacja była ze stadionem w Charkowie klubu Metalist, gdzie jedną trzecią kosztów z całkowitej sumy blisko 100 mln USD wyłożył charkowski oligarcha, prezes klubu Metalist i członek Partii Regionów Ołeksandr Jarosławski. W tym czasie jak te stadiony były zmodernizowane, Olimpijski w Kijowie, największy i najdroższy stadion na Ukrainie (560 mln USD), oraz stadion we Lwowie, który powstał od podstaw czekali na finansowanie. Znowu powstaje to samo pytanie: „Co na to wpłynęło?”. A wpłynął na to brak wielkiego biznesmena, który opiekowałby się inwestycją tych stadionów więc musiało być zbudowane na koszt państwa. Wicepremier Borys Kolesnikow, odpowiedzialny za Euro 2012, twierdził, że należy rozróżnić wydatki na infrastrukturę sportową i infrastrukturę. Zaznaczył, że wydatki na sport, czyli dwa stadiony w Kijowie i Lwowie wynosili około 750 milionów dolarów.

„Wszystko inne to nie przygotowania do Euro 2012, ale rozwój infrastruktury narodowej” – powiedział Borys Kolesnikow, odnosząc się do ogromnych inwestycji związanych z turniejem. Dzięki przygotowaniom do mistrzostw Ukraina zmodernizowała cztery kluczowe lotniska, w tym we Lwowie, Charkowie i Doniecku, gdzie powstały nowe terminale oraz rozbudowano pasy startowe. Lotnisko Boryspol w Kijowie zyskało dwa nowe terminale oraz zmodernizowane obiekty, a terminal lotniska Żuliany dostosowano do obsługi drużyn oraz działaczy UEFA. W efekcie ukraińska gospodarka otrzymała impuls rozwojowy, jednak sukces ten miał swoją cenę.

Inwestycje te nie obyły się bez trudności. Pojawiły się poważne problemy z zadłużeniem, zwłaszcza wobec wykonawców prac budowlanych. Rok po zakończeniu turnieju pojawiła się szokująca informacja, że kilku wykonawców zaangażowanych w rozbudowę lotniska we Lwowie nie otrzymało należnych wynagrodzeń. Łączna kwota zadłużenia wynosiła 5 milionów hrywien (około 2 milionów złotych). Głównym dłużnikiem była Doniecka Korporacja Budowlana, która twierdziła, że państwo wciąż nie przekazało jej środków. Sytuacja ta skłoniła przedsiębiorców do interwencji w rządzie, a nawet do grożenia protestami.

Znaczna część środków budżetowych ponad 40% z wydanych 5 mld USD została przeznaczona na budowę i modernizację dróg. Dzięki tym inwestycjom przebudowano 1600 km tras, koncentrując się na połączeniach między miastami-gospodarzami oraz trasie łączącej Kijów z polską granicą. Co istotne, zamiast budowy autostrad czy dróg ekspresowych, skupiono się na trasach o standardzie polskich dróg krajowych, choć w dużej części były to drogi dwujezdniowe.
Ważnym elementem rozwoju infrastruktury była również modernizacja torów kolejowych oraz zakup 10 nowoczesnych pociągów pasażerskich Hyundai, które umożliwiły osiąganie prędkości do 160 km/h. Dzięki temu podróże między głównymi miastami Ukrainy, takimi jak Kijów, Lwów czy Charków, stały się szybsze i wygodniejsze. Mimo to, z uwagi na duże odległości (np. ponad 1300 km ze Lwowa do Doniecka), transport drogowy i kolejowy miał ograniczone znaczenie dla zagranicznych kibiców.

Analizując różne źródła i portale nie ma konkretnej cyfry zadłużenia Ukrainy po Euro 2012, ale jasne jest jedno: Ukraina okazała się w trudnej sytuacji finansowej z powodu długów i ekonomicznych konsekwencji zakrojonych na szeroką skalę przygotowań do turnieju. Całkowity koszt przygotowań do Euro 2012 wyniósł około 14 miliardów dolarów. Z tego około 10 miliardów dolarów przeznaczono na projekty infrastrukturalne, takie jak stadiony, lotniska i drogi. Pozostałą kwotę przeznaczono na inne potrzeby, w tym na organizację samego turnieju.
Jednak większość finansowania została zrealizowana w drodze pożyczek zewnętrznych i wewnętrznych, co znacząco zwiększyło dług publiczny Ukrainy. Już w 2013 roku stało się jasne, że dochody z mistrzostw nie pokryły kosztów związanych z ich organizacją. Przykładowo większa część wybudowanych obiektów okazała się niewykorzystana lub nieefektywna ekonomicznie, szczególnie w miastach mniej popularnych wśród turystów, takich jak Donieck i Charków. Władze liczyły na napływ zagranicznych turystów i inwestorów, jednak rzeczywisty efekt był znacznie niższy od oczekiwanego, co pogorszyło sytuację z deficytem budżetowym i zadłużeniem. 

Dział: Gospodarka

Autor:
Bondarenko Mykyta - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Żródło:
OSW, Money.pl, BBC, radio swoboda

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE