Strona Główna >> Ukraina >> Społeczeństwo >> Wojna i rabunek
Wojna i rabunek
Ziemia jest dla tych, którzy ją uprawiają (Emiliano Zapata)
Ukraina przed wojną była drugim najbardziej skorumpowanym krajem w Europie, ustępującym jedynie Rosji według Transparency International, rajem dla przemytników, handlarzy ludźmi, gangsterów i nazistów. Kiedy wojna cudownie się rozpoczęła w 2022 r., jej miejsce w światowym porządku rozpadu zostało nagle zmienione, osiągając liczbę 116 ze 180 krajów, co jest dziwnym przypadkiem, ponieważ od 2012 r. Zachodnie ujęcie danych historycznych. W tym samym czasie zachodnie media przestały być krajem nadmiernie skorumpowanym.
W ten sam sposób w zachodniej narracji zagubił się dziwny związek między Ihorem Kołomojskim, ukraińskim bankierem, właścicielem PrivateBanku, który katapultował aktora Wołodymyra Żeleńskiego na prezydenta. Był także właścicielem Burisma Holdings, największej firmy gazowej na Ukrainie, która przypadkowo zatrudniła syna prezydenta Huntera Bidena na stanowisko dyrektora generalnego, sojuszu pracowniczego, który przyniósł rodzinie prezydenckiej, co równie ważne, wzrost rachunków bankowych i bóle głowy. Ale nie mówimy o tym konkretnym akcie korupcji, ale o obecnych oskarżeniach, w których właściciel PrivaBanku oskarżony przez USA o pranie pieniędzy, które szczęśliwie wędrowały z Cypru w świat, kończąc swoją podróż w raju podatkowym (Delaware), ewentualność który jest historycznie reprezentowany przez Joe Bidena jako senatora,
W 2019 roku Kołomojski powiedział ukraińskim mediom, że ma dwóch partnerów biznesowych, jednym z nich był były burmistrz Nowego Jorku Rudy Giuliani, który był doradcą politycznym byłego prezydenta USA Donalda Trumpa i na zakończenie uczty, podał Reuters w maju 2019 roku. 23 tego roku Ukraińsko-amerykański biznesmen Lev Parnas, który został aresztowany w 2019 roku pod zarzutem kierowania pieniędzy rosyjskiego oligarchy do kampanii politycznych w USA, podobno również atakował gubernatora Florydy za jego darowizny. Ron DeSantis, touche musiał pomyśleć Biden, wszyscy w tym samym głosowaniu.
Ale ponieważ ta historia zaczęła się od mrocznej przeszłości korupcji i biznesu, który prześladuje uczestników tej wojny, pojawiają się także obrazy apokaliptycznej przyszłości z różnymi niefortunnymi scenariuszami dla Ukrainy, począwszy od: jej zniknięcia jako państwa, bycia częścią Polski, Węgier i Rumunii, a może protektorat niektórych amerykańskich firm zarządzających krajem. W niektórych artykułach spekulowaliśmy na temat odbudowy i kto może być zdobywcą tak cennych łupów, ale w tym przypadku skupimy się na 41 milionach hektarów Ukrainy, jednych z najbardziej urodzajnych gruntów na świecie, które doprowadziły koncerny niemieckie do niesamowitych zysków - nazywany „Spichlerzem Europy”, kto kontroluje te ziemie? Cóż, ktokolwiek nimi rządzi, będzie kontrolował przyszłość tego kraju, a to już się zaczęło.
Oakland Institute opracował raport zatytułowany „Wojna i kradzież, przejęcie ziemi na Ukrainie “, który ma na celu zidentyfikowanie interesów kontrolujących grunty rolne na Ukrainie, a następnie analizę dynamiki otaczającej własność ziemi w kraju w ostatnich latach, która obejmuje Reforma rolna 2021, część programu dostosowania strukturalnego opracowanego pod auspicjami zachodnich instytucji finansowych, w szczególności Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, MFW i Banku Światowego.
Zanim w pełni przejdą na własność ziemi, czytelnicy muszą się wczuć w obecną sytuację ekonomiczną Ukrainy, tak aby zrozumieli, że ich problemy gospodarcze sięgają dalekiej przeszłości. Od ustanowienia prounijnego rządu po rewolucji na Majdanie w 2014 r. Bank Światowy, MFW i Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) położyły podwaliny pod szeroko zakrojoną prywatyzację na Ukrainie. program dostosowawczy.
W 2014 roku Ukraina musiała zobowiązać się do szeregu środków oszczędnościowych w zamian za pakiet ratunkowy w wysokości 17 miliardów dolarów od MFW i dodatkowy pakiet pomocowy w wysokości 3,5 miliarda dolarów od Banku Światowego. Działania te obejmowały obniżenie emerytur i wynagrodzeń w sektorze publicznym, reformę publicznego zaopatrzenia w wodę i energię, prywatyzację banków i modyfikację systemu podatku VAT, ale także prywatyzację gruntów, która zostanie przeprowadzona w tym przypadku poprzez zniesienie moratorium na ziemię i liberalizację jej własności. Jednocześnie w trakcie realizacji zadłużenie rośnie, w lipcu 2022 r. zadłużenie sektora publicznego wyniosło 60 mld dolarów, podczas gdy ukraińskie firmy prywatne były winne łącznie 68 mld dolarów.
Ogromne i rosnące zadłużenie zagraniczne Ukrainy zapowiada, że motorem odbudowy będą międzynarodowe instytucje finansowe i zagraniczne interesy. Szacuje się, że ta sama era 140 miliardów nadal się powiększała z powodu wojny. Kraj był w stanie oprzeć się w dużej mierze dzięki ogromnej pomocy wojskowej i gospodarczej z Europy i Stanów Zjednoczonych. W 2022 roku Ukraina stała się głównym odbiorcą amerykańskiej pomocy zagranicznej. Po raz pierwszy od czasu Planu Marshalla kraj europejski zajął takie stanowisko. W grudniu 2022 roku, niecały rok po rozpoczęciu wojny, sama pomoc USA wyniosła ponad 113 miliardów dolarów,
Z 41 milionów hektarów, o których mówiliśmy na początku, 33 miliony to grunty orne, około 4,3 miliona hektarów przeznaczone jest pod rolnictwo przemysłowe, a większość z około trzech milionów znajduje się w rękach tuzina dużych przedsiębiorstw rolniczych. Według rządu kolejne 5 mln hektarów – wielkości dwóch Krymów zostało „skradzione” państwu ukraińskiemu przez prywatne interesy, dając ponad 9 mln hektarów, czyli 28% gruntów ornych kraju, do tego należy dodać plus jakieś 7 mln w energetyce państwowej, w sumie prawie 50%, z drugiej połowy korzysta ponad 8 mln ukraińskich rolników.
Na pierwszy rzut oka wydawałoby się łatwe do ustalenia, że ci, którzy dziś kontrolują ukraińską ziemię, to mieszanka ukraińskich oligarchów i różnych zagranicznych interesów, głównie amerykańskich i europejskich, w tym prywatny fundusz inwestycyjny z siedzibą w USA i saudyjski Sovereign Wealth Fund.Arabia. Z jednym wyjątkiem dziesięć spółek, które kontrolują najwięcej gruntów, jest zarejestrowanych za granicą, głównie w rajach podatkowych, takich jak Cypr czy Luksemburg. Nawet jeśli są zarządzane i nadal w dużej mierze kontrolowane przez założycielskiego oligarchę, kilka z nich jest kontrolowanych przez zachodnie banki, a fundusze inwestycyjne kontrolują teraz znaczną część ich akcji, to znaczy ich właścicieli, a nie właścicieli.
Zakamuflowany pomysł jest naprawdę prosty, większość tych firm ukraińskich oligarchów jest zadłużona w zachodnich instytucjach finansowych, w szczególności w Europejskim Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR), Europejskim Banku Inwestycyjnym (EBI) i Międzynarodowej Korporacji Finansowej (IFC). , ramię Banku Światowego poświęcone sektorowi prywatnemu. Razem instytucje te były głównymi pożyczkodawcami dla agrobiznesu na Ukrainie, udzielając pożyczek w wysokości prawie 1,7 miliarda dolarów tylko sześciu największym agrobiznesom w ostatnich latach. Z tego międzynarodowego finansowania bezpośrednio korzystają oligarchowie, z których wielu jest oskarżanych o oszustwa i korupcję, a także zagraniczne fundusze i powiązane firmy jako udziałowcy lub wierzyciele.
Top 10 firm kontrolujących grunty na Ukrainie
Kernel Holding SA jako pierwsza firma, użyjemy jej jako przykładu do wyjaśnienia, jak wygląda gra. Posiada największą ilość gruntów, a także jest największym producentem i eksporterem oleju słonecznikowego na Ukrainie. Jej właściciel, Andrij Wierewski, jest szesnastym najbogatszym człowiekiem w kraju. 42% udziałów należy do NN Investment Partners Holdings, prywatnej spółki inwestycyjnej z siedzibą w Holandii, która została przejęta przez bank inwestycyjny Goldman Sachs i połączona z Goldman Sachs Asset Management, w której Vanguar i BlakRock posiadają 16%. Ale dodatkowo pozostałe 7% jest w rękach Vanguard, Kopernik Global Investors LLC to prywatna firma inwestycyjna z siedzibą w USA, która posiada udziały w Kernel, MHP i Astarta, czyli w pierwszej, trzeciej i szóstej co do wielkości spółce.
Krótko mówiąc, każda z ukraińskich spółek nie jest właścicielem, większość akcji jest w obcych rękach. Inwestorami są głównie wiodące fundusze inwestycyjne, w tym Vanguard Group, Kopernik Global Investors, BNP Asset Management Holding (jednym z inwestorów jest Varguard Grup), Goldman Sachs oraz Norges Bank Investment Management, który zarządza norweskim państwowym funduszem majątkowym.
Przed rozpadem Związku Radzieckiego w 1991 r. cała ziemia była własnością państwa, a rolnicy pracowali w sowchozach i kołchozach. W latach 90., pod kierunkiem MFW i innych instytucji międzynarodowych, rząd sprywatyzował znaczną część gruntów rolnych na Ukrainie, co doprowadziło do rosnącej koncentracji gruntów w rękach nowej klasy oligarchicznych rolników. Aby zatrzymać ten proces, rząd wprowadził w 2001 roku moratorium, które wstrzymało dalszą prywatyzację i uniemożliwiło prawie wszystkie transfery gruntów prywatnych. Moratorium objęto 96% gruntów rolnych Ukrainy, czyli około 40 mln hektarów. Chociaż moratorium uniemożliwiło dalsze zakupy, grunty rolne nadal można było dzierżawić.
Choć moratorium miało być tymczasowe, było kilkakrotnie przedłużane, aż w lipcu 2021 r. zostało zniesione pod naciskiem międzynarodowych instytucji finansowych. Zniesienie moratorium na sprzedaż gruntów rolnych i utworzenie rynku gruntów było kluczowym żądaniem zachodnich instytucji finansowych od 2014 roku. Jak wskazano poniżej, EBOR, MFW i Bank Światowy forsowały tę reformę, aby rozszerzyć dostęp do gruntów rolnych na Ukrainie dla agrobiznesu i inwestorów prywatnych.
EBOR pożyczył ponad 2 000 mln USD, w 2020 i 2021 r. IBRD zatwierdził pożyczki na łączną kwotę 700 mln USD, pierwszą i drugą pożyczkę na politykę rozwoju na rzecz naprawy gospodarczej, obie uwarunkowane reformami mającymi na celu ,,ustanowienie przejrzystego rynku gruntów rolnych”. W 2017 roku MFW wezwał do „wielkiego przyspieszenia niezbędnych reform strukturalnych”, naciskając między innymi na ,,reformę rolną w celu zniesienia moratorium na sprzedaż ziemi”.
31 marca 2020 roku Ukraina przyjęła ustawę legalizującą sprzedaż ziemi rolnej i znoszącą 19-letnie moratorium na obrót ziemią. Zniesienie moratorium było częścią serii reform politycznych, od których MFW uzależnił przyznanie pożyczki w wysokości 8 miliardów dolarów
Największe firmy eksploatują te 4,4 miliona hektarów ziemi, kiedy w 2024 roku zostaną zniesione ograniczenia prawne i korporacje będą mogły kupić do 10 000 hektarów, te agrobiznesy będą mogły rozszerzyć swój dostęp do ziemi, proces, który już trwa. Na przykład w październiku 2021 roku Kernel ogłosił plany zwiększenia swojego banku ziemi do 700 000 hektarów z istniejących wówczas 506 000 hektarów.
Drobni i średni rolnicy na Ukrainie również odgrywają ważną i traconą, wręcz kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego kraju. Produkują ponad 50% produkcji rolnej kraju, w tym 99% ziemniaków, 89% warzyw, 78% mleka i 74% wołowiny. Jednak większość drobnych rolników ma bardzo ograniczony dostęp do finansowania, co faworyzuje duże gospodarstwa i agrobiznes. Banki współpracują głównie z rolnikami, których gospodarstwa przekraczają 500 ha.
Rosyjska inwazja miała wiele reperkusji dla ukraińskiego rolnictwa, w tym brak nawozów, nasion i paliwa.Oprócz blokowania portów Morza Czarnego, niszczenia infrastruktury i konfiskaty ukraińskiego zboża, rosyjskie wojsko atakowało również obiekty rolnicze. Straty ziemi dotknęły również Ukrainę, 100 000 hektarów w południowym obwodzie chersońskim i 6500 hektarów we wschodnim obwodzie ługańskim, duże, ale nieokreślone straty w obwodzie donieckim i ponad 95 000 hektarów ziemi w pobliżu Mariupola.
W 2022 roku Ukraina zapłaciła 4,3 mld USD obsługi długu pomimo wojny, w tym samym roku Ukraina zapłaciła 496 mln USD Bankowi Światowemu i 2 mld USD MFW. Te spłaty zadłużenia mocno obciążają gospodarkę już napiętą wojną i kryzysem gospodarczym, przekraczając wydatki kraju w kluczowych sektorach. Przymusowa prywatyzacja z powodu zadłużenia, obcowanie zasobów naturalnych, utrata ziemi w wyniku wojny. Ukraina będzie z tymi warunkami rajem dla BlackRock i Vanguard Grup, odbudowy i agrobiznesu, jednym z warunków zadłużenia, w tym przypadku ziemi, a oni już je mają.
Dział: Społeczeństwo
Autor:
Alejandro Marco del Pont | Tłumaczenie: Redakcja
Żródło:
The Economist Horsefly