Teraz Ukraińcy mogą pisać słowo Rosja przez małe r

– „Większość znanych mi osób robi to samo”, mówi Matvi (21 l.). Od dawna pisze słowa Rosja i Moskwa przez małe r i małe m. Zdjęcie: Kari Skeie / NRK

Wojna na Ukrainie toczy się nie tylko na froncie. Swoją niechęć i sprzeciw wobec sąsiedniej Rosji od dawna dają także w swoich pismach Ukraińcy. Nierzadko czyta się posty i artykuły, w których Rosja jest pisana przez małe r, a Moskwa przez małe m. Teraz nową praktykę zatwierdziła także Rada Języka Ukraińskiego. W zeszłym tygodniu pozwolono pisać małymi inicjałami słowa Rosja, Moskwa, Federacja Rosyjska i Imperium Rosyjskie.

– „To część bohaterskiej walki narodu ukraińskiego o niepodległe państwo ukraińskie”, napisała Krajowa Komisja ds. Standaryzacji Języka Ukraińskiego.

Nie szanuję „rosji”

Na ulicach Kijowa student Matvi (21 l.) z zadowoleniem przyjmuje tę decyzję. Jest to coś, co robi od dłuższego czasu. Opuszczanie dużej litery jest dość powszechne wśród jego przyjaciół i znajomych.

- „W ten sposób pokazuję, że nie szanuję sąsiedniego kraju”, mówi Matvi.

Decyzja zapadła po tym, jak wicepremier Ukrainy, Iryna Wereszczuk, zwróciła się do Rady Języka Ukraińskiego o rozpatrzenie tej sprawy.

- „Apeluję do Komisji Krajowej, aby nie marnowała czasu i sformalizowała to, czego chcą wszyscy Ukraińcy”, napisała na Facebooku wicepremier Iryna Wereszczuk. Zdjęcie: WALENTYN OGIRENKO / Reuters

- „Prawdopodobnie nie jest to temat do dyskusji, ponieważ większość Ukraińców już to robi”, napisała na swojej stronie na Facebooku. „Komisja krajowa nie musi tracić czasu. To tylko kwestia sformalizowania decyzji”, powiedziała Wereszczuk.

W dokumentach urzędowych nadal należy używać wielkich liter.

- „Mój sposób na okazanie wstrętu”

– „Najwyższy czas, to powinno było nastąpić już dawno temu”, mówi 85-letnia Anna. Siedzi na ławce w centrum Kijowa.

Wojna uczyniła Annę (85 l.) uchodźczynią we własnym kraju. Teraz mieszka w Kijowie, gdyż jej rodzinne miasto, Bachmut, jest w ruinie. Zdjęcie: Kari Skeie / NRK

- „Czy wiesz skąd pochodzę? Pochodzę z Bachmutu. Wszystko tam jest zniszczone i tylko to mi zostało”, mówi i wskazuje na torby obok niej na ławce.

Teraz mieszka ze swoim siostrzeńcem w Kijowie i zastanawia się, kiedy skończy się wojna i nieszczęścia, jakie wyrządziła jej Rosja.

Anna Maria (25 l.) robi to, co wielu innych Ukraińców. Pisze „rosja”. Zdjęcie: Kari Skeie / NRK

Anna Maria (25 l.) twierdzi, że od czasu inwazji na pełną skalę w lutym ubiegłego roku konsekwentnie używa małych liter.

- „W ten sposób chcę pokazać, że nie szanuję i czuję wstręt do Rosji. W naszych czasach atakowanie bliźniego i zabijanie ludzi nie jest normalne”, mówi.