JD Vance odpowiada Zełenskiemu po tym, jak ukraiński przywódca nazwał go „zbyt radykalnym”

Źródło: AP

Zełenski skrytykował kandydata na wiceprezydenta Donalda Trumpa w wywiadzie dla The New Yorker, który ukazał się w minioną niedzielę. Wypowiedział się w nim przeciwko pomysłowi Vance'a dotyczącemu zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej. Podczas wywiadu w podcaście Shawn Ryan Show 11 września Vance powiedział: „Ukraina zachowuje swoją niezależną suwerenność, Rosja otrzymuje gwarancję neutralności od Ukrainy — nie przystępuje do NATO, nie przystępuje do niektórych z tych sojuszniczych instytucji. Tak ostatecznie będzie wyglądać umowa”. Podczas wizyty w USA w zeszłym tygodniu Zełenski odpowiedział: „Pomysł, że świat miałby zakończyć tę wojnę kosztem Ukrainy, jest nie do przyjęcia”. Kontynuował: „Niech pan Vance poczyta o historii II wojny światowej, kiedy kraj został zmuszony do oddania części swojego terytorium jednej konkretnej osobie. Co zrobił ten człowiek? Czy został udobruchany, czy też zadał druzgocący cios kontynentowi europejskiemu — zasadniczo zbyt wielu narodom, a narodowi żydowskiemu w szczególności? Niech trochę poczyta”.

Vance został poproszony przez reportera o odpowiedź na to pytanie podczas spotkania kampanijnego w Traverse City w stanie Michigan w środę. Senator z Ohio podkreślił, że pomysł, który przedstawił w podcaście, „nie był planem”, ale „jednym z możliwych scenariuszy”. Vance kontynuował: „Ale zobacz, nie podoba mi się, że Zełenski przyjechał do tego kraju i mówił amerykańskim podatnikom, co powinni zrobić. To on powinien podziękować amerykańskim podatnikom”. W swoim przemówieniu w Traverse City, kandydat Partii Republikańskiej na wiceprezydenta powiedział, że Trump zakończy wojnę na Ukrainie „nie będąc słabym i głupim, czego niestety nie można powiedzieć o obecnej administracji”. Wspomniał: „Rosja nie najechała ani jednego ze swoich sąsiadów przez cztery lata prezydentury Donalda Trumpa. A w trakcie prezydentury poprzednika, jak i następnika Trumpa, jakoś wciąż najeżdża swoich sąsiadów. Dzieje się tak, ponieważ nie szanują amerykańskiego przywództwa oraz dlatego, że nasi przywódcy nie są mądrzy”.

„Więc to, co Donald Trump wnosi do Gabinetu Owalnego, to nie tylko siła, ale i inteligencja. Myślę, że to wszystko, czego potrzeba, żeby zakończyć tę wojnę, bo nie leży to w interesie Ameryki, nie leży to w interesie Ukrainy, nie leży to w interesie Europy, żeby ta wojna trwała w nieskończoność” – powiedział Vance. Newsweek skontaktował się z zespołem Bidena i kampanią Harris za pośrednictwem poczty e-mail w celu uzyskania odpowiedzi na to oświadczenie. Skontaktował się również z zespołem Vance'a w celu uzyskania dalszych komentarzy. Trump, który pełnił urząd prezydenta w latach 2017–2021, wielokrotnie twierdził, że gdyby wygrał wybory w 2020 r., zakończyłby wojnę na Ukrainie „w ciągu 24 godzin”. Wielokrotnie powtarzał, że jeśli zostanie ponownie wybrany, szybko zakończy wojnę na Ukrainie, rozmawiając z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem .