Strona Główna >> Gruzja >> Polityka >> Parlament Europejski przyjął październikową rezolucję

2024-10-10 19:29:09

Parlament Europejski przyjął październikową rezolucję

Parlament Europejski przyjął rezolucję dotyczącą wezwania Unii Europejskiej do zawieszenia pomocy dla gruzińskiego rządu i nałożenia sankcji na Bidzinę Iwaniszwilego oraz osoby odpowiedzialne za ograniczanie demokracji.Ponadto rezolucja wzywa do monitorowania zgodności gruzińskich przepisów partii Gruzińskiego Marzenia z kryteriami liberalizacji wizowej z UE.

Zdjęcie: ekhokavkaza.com

Rezolucja została przyjęta zdecydowaną większością głosów - 495 za, 73 przeciw a 86 posłów wstrzymało się od głosu. Według europosłów, kroki Gruzińskiego Marzenia są „niezgodne z demokratycznymi zasadami i wartościami UE, sprzeczne z ambicjami Gruzji na rzecz integracji z instytucjami europejskimi, szkodzą międzynarodowej reputacji Gruzji oraz zagrażają euroatlantyckiej integracji kraju”. Ponadto Parlament Europejski potępił Bidzinę Iwaniszwilego za jego rolę w obecnym kryzysie politycznym w Gruzji oraz jego wyraźne dążenie, by zmienić orientację kraju z euroatlantyckiej na prorosyjską. Rezolucja wzywa Radę Europejską do "natychmiastowego nałożenia ukierunkowanych sankcji personalnych na Iwaniszwilego z powodu jego zaangażowania w pogarszanie sytuacji politycznej w kraju". Wśród pozostałych postanowień rezolucji znalazło się wezwanie gruzińskiego rządu do zakończenia kampanii zastraszania przeciwników, porzucenia antyzachodniej kampanii dezinformacyjnej, nałożenia sankcji wobec Rosji, uwolnienia byłego prezydenta Michaila Saakaszwilego ze względów humanitarnych oraz zapewnienia pokojowego przekazania władzy w przypadku porażki wyborczej. Ten ostatni zapis szczególnie rozgniewał sekretarza generalnego Gruzińskiego Marzenia, Kakhiego Kaladze. „Ta rezolucja nie jest warta złamanego grosza”, powiedział dziennikarzom: „Jak partia z 4% poparciem może mówić o przekazaniu władzy? Oni boją się wyjść na spotkanie z ludźmi, ponieważ wiedzą, jakie nastawienie mają do nich obywatele naszego kraju”. Porównujesz Ruch Narodowy do Gruzińskiego Marzenia? Mamy całkowicie odmienną sytuację. Jest rok 2024, Gruzja się rozwija, idziemy do przodu gospodarczo, w kraju panuje demokracja, mamy wolność słowa. Jak można porównywać krwawy reżim Saakaszwilego i tych złoczyńców z obecnym rządem? Najpoważniejszy zdradziecki akt to wprowadzenie w 2008 r. rosyjskiej armii i oddanie terytoriów. Za to wszystko będą musieli odpowiedzieć”. Ze swojej strony przewodniczący Gruzińskiego Marzenia Irakli Garibaszwili oświadczył, że nałożenie sankcji na Rosję jest niemożliwe, ponieważ działanie to doprowadzi do kryzysu gospodarczego w kraju: „Wezwanie jest w rzeczywistości skierowane przeciwko narodowi gruzińskiemu. Tak naprawdę wzywają nas do podjęcia decyzji na szkodę naszego kraju. 

Nie zrobimy tego bez względu na te bezsensowne rezolucje. Od samego początku doskonale zdawaliśmy sobie sprawę, że nałożenie sankcji (na Rosję) oznacza nałożenie sankcji na nasz naród. W przypadku sankcji gospodarka naszego kraju nie wzrosłaby o 10%, wręcz odwrotnie, nastąpiłby silny spadek PKB, nawet o 20-30%. Od samego początku dostrzegaliśmy te realne zagrożenia, dlatego powiedzieliśmy, że nie przyłączymy się do tych sankcji. Europejscy partnerzy zakończyli rozmowy z Iwaniszwilim i partią Gruzińskie Marzenie, stwierdza opozycja. „Każdy powinien uważnie przyjrzeć się tej rezolucji. Mówi ona, że Gruzja ma wielkie europejskie perspektywy, ale europejscy partnerzy zakończyli rozmowy z Iwaniszwilim i Gruzińskim Marzeniem. Rezolucja Parlamentu Europejskiego mówi nam wprost: jeśli chcesz zostać członkiem Unii Europejskiej, pozbądź się Bidziny, pozbądź się Gruzińskiego Marzenia i wtedy staniesz się członkiem Unii Europejskiej” - powiedział Giorgi Waszadze, jeden z liderów Ruchu Jedności Narodowej. Ostatnia rezolucja jest dowodem na upadek nadziei gruzińskich władz na przywrócenie stosunków UE-Gruzja, mówi Sergi Kapanadze, współzałożyciel Stowarzyszenia Reform (GRASS). „Latem tego roku przed wyborami do Parlamentu Europejskiego toczyła się wielka dyskusja na temat tego, jaka będzie nowa konfiguracja Parlamentu Europejskiego, a tym samym Komisji Europejskiej. Gruzińskie Marzenie zakładało, że skrajnie prawicowe siły i politycy tacy jak Orbán wygrają wybory europejskie. Jednakże po wyborach do Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej, w instytucjach tych nie pojawili się inni ludzie. Nastąpiły niewielkie zmiany, ale decyzje w obrębie tych instytucji są nadal podejmowane przez tych, którzy podejmowali je wcześniej. Mam tu na myśli Partię Ludową, siły centroprawicowe, centrolewicową koalicję europejskich socjalistów i liberałów. Mają oni obecnie 420 z 700 posłów w Parlamencie Europejskim. Debata ta po raz kolejny potwierdziła, że najbardziej wpływowe siły polityczne w Parlamencie Europejskim są nadal zaniepokojone kryzysem demokratycznym w Gruzji”. Rezolucja Parlamentu Europejskiego nie ma mocy prawnej i ma raczej charakter symboliczny, ponieważ rola tej instytucji w polityce zagranicznej UE jest dość ograniczona. Niemniej jednak teksty krytyczne Parlamentu Europejskiego już spowodowały problemy prawne dla Bidziny Iwaniszwilego po tym, jak rezolucje przyjęte w 2022 i 2023 r. zostały wykorzystane przez sąd na Bermudach w sporze między Iwaniszwili a Credit Suisse. 

Dział:

Autor:
Iraklij Oragwielidze | Tłumaczenie: Małgorzata Gliszczyńska – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Żródło:
http://www.ekhokavkaza.com/a/evroparlament-sovershil-oktyabrjskuyu-rezolyutsiyu/33152684.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE