Strona Główna >> Ukraina >> Polityka >> Wojna w Ukrainie: Pięć osób zmarło oraz miliony osób są bez prądu po falach rosyjskich ataków
Wojna w Ukrainie: Pięć osób zmarło oraz miliony osób są bez prądu po falach rosyjskich ataków
Minister energetyki Ukrainy - Herman Hałuszczenko, oskarżył Rosję o próbę „sprowokowania awarii systemu energetycznego kraju na dużą skalę”.
Rosyjski atak uderzył największą tame w Ukrainie, DniproHES w Zaporożu | Źródło: Telegram
Miliony osób w całej Ukrainie są bez prądu po rosyjskich atakach rakietowych na infrastrukturę energetyczną.
Nie ma prądu w drugim największym mieście Ukrainy - Charkowie, mówi szef regionu, dodając również, że więcej niż 53000 mieszkań w Odesie pozostały bez prądu. Rosja powiedziała, że to zemsta za niedawne ataki Ukrainy na terytorium Rosji.
Zginęło co najmniej 5 osób, a 14 zostało rannych. Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że ostatnie fale ataków pokazały, że zachodni sojusznicy muszą dać Ukrainie więcej wsparcia wojskowego, w tym również systemy obrony powietrza.
„Nie ma opóźnień w rosyjskich rakietach, tak jak w przypadku pomocy dla naszego kraju,” napisał na Telegramie.
Około 90 rakiet oraz 60 dronów Shahed zostały wystrzelone w Ukrainę podczas fali nocnych ataków - powiedział. Wśród celów była największa ukraińska tama, DniproHES w Zaporożu, która według ukraińskich urzędników, została uderzona osiem razy. Urzędnicy twierdzą również, że trolejbus, który w tym czasie przejeżdżał przez tamę, zapalił się po uderzeniu rakiety, zabijając kierowcę. „O 4:30, piekło się rozpętało. Okropne płomienie oraz wybuchy. W jednym momencie, nasz dom się przychylił,” – powiedziała Walentyna do BBC, naoczny świadek, której dom przeocza tamę.
Oenzetowska agencja MAEA poinformowała, że elektrownia jądrowa w Zaporożu straciła połączenie z główną linią energetyczną przez prawie pięć godzin w piątek po rosyjskich atakach. Podkreśliło to „wszechobecne zagrożenia dla bezpieczeństwa jądrowego podczas konfliktu". Elektrownia nadal jednak otrzymywała zewnętrzną energię elektryczną do chłodzenia reaktora z jedynej pozostałej zapasowej linii zasilania.
Szef regionu Iwan Federow twierdzi, że siedem budynków w regionie zostały zniszczone zaś 35 innych zostało uszkodzonych. Ataki również były zgłaszane w rodzimym mieście Prezydenta Zełenskiego - Krzywym Rogu oraz w Winnicy, oba miasta znajdują się w centralnej Ukrainie. Ataki rakietowe uszkodziły „krytyczny obiekt infrastruktury”, poinformowali ukraińscy urzędnicy.
Ministerstwo obrony Rosji powiedziało, że atak na ukraińską sieć energetyczną był częścią serii ataków odwetowych przeciw Kojowi za ich wcześniejsze wtargnięcia na terytorium Rosji. Miejscy urzędnicy w rosyjskim obwodzie biełgorodzkim, blisko granicy z Ukrainą, twierdzą, że została zabita kobieta oraz wiele innych osób zostało rannych. Do najnowszych ataków doszło dzień po tym, jak siły rosyjskie przeprowadziły jeden z największych ataków powietrznych na stolicę Ukrainy, Kijów w ostatnich tygodniach. Przynajmniej 17 osób, wliczając dziecko, zostało rannych.
Zapalił się trolejbus przejeżdżający przez tamę w Zaporożu | Źródło: Telegram
Od 2022, ataki na sieci energetyczne były częścią działań wojennych Rosji przeciwko Ukrainie. Moskwa przeprowadziła wcześniej szeroko ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną, pogrążając miliony ludzi w ciemności i pozbawiając ich ciepła, prądu i wody. Ataki podczas jesieni oraz zimy w 2022 pozostawiły 17 milionów Ukraińców bez regularnej dostawy prądu przez dłuższy czas. Lecz szef ukraińskiej sieci energetycznej, Wołodymyr Kudryski, twierdzi, że nocne ataki w czwartek były znacznie gorsze. „Nawet tamtą zimą, ataki na nasze systemy energetyczne nie były aż takie złe jak ostatniej nocy. Uderzono w dziesiątki obiektów sieciowych". Kudryski dodał, że najbardziej dotkniętym atakiem obszarem był Charków, gdzie „Rosja dosłownie próbowała zniszczyć wszystkie główne obiekty energetyczne zasilające miasto”.
Strażacy w elektrowni w Charkowie po rosyjskim ataku rakietowym | Źródło: Getty Images
Prezydent Zełenski często opisuje rosyjskie ataki na elektrownie jako „terroryzm energetyczny”. Biały dom potępił czwartkowe ataki oraz zaapelował do jak najszybszego zapewnienia Ukrainie dodatkowej obrony powietrznej. Wcześniej w tym miesiącu, Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakazy aresztowania dwóch czołowych rosyjskich dowódców, oskarżając ich o zlecanie ataków na ukraińską infrastrukturę energetyczną.
Dział: Polityka
Autor:
Lipika Pelham | Tłumaczenie: Jakub Plaminiak