Strona Główna >> Białoruś >> Historia >> Pałac Pusłowskich w Kosowie

2024-03-18 14:19:57

Pałac Pusłowskich w Kosowie

Podróżując po obwodzie brzeskim, nie można nie odwiedzić Kosowa (rejon iwacewicki). Znajdują się tutaj dwa miejsca, które przyciągają turystów o każdej porze roku. Są to dom-muzeum Tadeusza Kościuszki i majątek Pusłowskich. Ten drugi jest jedną z najpiękniejszych atrakcji na Białorusi.

Pałac Pusłowskich w Kosowie. Źródło: probelarus.by

Unikatowy pałac

Wzmianki o folwarku Kosowo można znaleźć w źródłach pisanych XV wieku. Jego właściciele zmieniali się tak często, że wymienienie ich wszystkich jest problematyczne. W różnych okresach folwark należał do Krepkowiczów, Kiszków, Sapiegów, a łącznie miał kilkudziesięciu właścicieli. W XVIII wieku zdobywa nowych właścicieli – Pusłowskich. To z nimi związany jest rozkwit Kosowa.

Budowa pałacu została rozpoczęta przez hrabiego Kazimierza Pusłowskiego – znaczącego ziemiańskiego potentata i przemysłowca. Trwała około dwóch lat, a nadzorował ją jeden z najlepszych europejskich architektów, Franciszek Jaszyłd. Wnętrzem zajmował się włoski mistrz Vladislav Markoni. Pałac wręcz zachwycał swoim przepychem, co nie jest dziwne – Pusłowscy byli bardzo bogaci. To w ich manufakturze sukienniczej zainstalowano pierwszą maszynę parową na Białorusi. Następnym właścicielem posiadłości został młodszy syn Kazimierza Pusłowskiego, Wandolin.

Kompleks architektoniczno-parkowy obejmował dom-majątek, bramę wjazdową, gorzelnię, stajnię i różne budynki gospodarcze. Ponadto była tu również sadzawka oraz piękny park. Pałac stał na stoku wzgórza, więc z jego okien rozpościerały się przepiękne widoki.

Kosowski pałac może się poszczycić, jak na swoje czasy, unikalną architekturą. Został zbudowany w stylu neogotyckim, chociaż w okresie jego budowy preferowano klasycyzm. Zgadza się, że prawidłowa forma geometryczna i symetria to cechy klasycyzmu, ale cała reszta jest charakterystyczna dla neogotyku: od ząbkowanych wielobocznych wież, po witraże i ostrołukowe okna – wszystko jest odniesieniem właśnie do tego stylu architektonicznego. Majątek przenosi nas w czasy średniowiecza, potężnych zamków obronnych i rycerzy.

Wnętrze pałacu, według relacji świadków, było oszałamiające. Było w nim ponad 130 sal, niektórzy twierdzą nawet, że aż 160. Każde pomieszczenie było przeznaczone do określonej czynności oraz wyróżniało się własnym designem. Sala biała była wykorzystywana podczas wspaniałych balów i przyjęć, w sali czarnej grano w karty, sala różowa była przeznaczona do muzykowania. Pierwsze, co zauważali goście, to reprezentacyjna sala, która została ozdobiona przez znanego artystę Franciszka Żmurkę. Na ścianach wisiały gobeliny, a także dywany. Kosowski pałac mógł poszczycić się bogatą kolekcją dzieł sztuki i antyków – jedną z najznakomitszych w tamtym czasie. Ponadto w posiadłości znajdowała się biblioteka, zawierająca kilka tysięcy tomów oraz rękopisów.

Właściciele posiadłości byli postępowymi ludźmi: w ich domu już w tamtych czasach było centralne ogrzewanie. Służący podgrzewali wodę w kotłach, znajdujących się w piwnicy. Następnie woda ta przepływała rurami do wszystkich pomieszczeń i oddawała swoje ciepło. W budynku znajdowały się również kominki, z rzeźbionego marmuru, ale spełniały one raczej funkcję dekoracyjną.

W posiadłości Pusłowskich zawsze byli goście, głównie znani i wysoko postawieni. Często bywał tutaj artysta-kompozytor Napoleon Orda, pisarze Henryk Sienkiewicz i Eliza Orzeszkowa, Wacław Lastowski, a nawet Józef Piłsudski.

Pałac Pusłowskich w Kosowie. Źródło: probelarus.by

Fakty i mity

Pałac Pusłowskich przyciąga turystów bogactwem legend, które opowiadają miejscowi. Najbardziej popularna jest historia o podziemnym przejściu, łączącym kosowski pałac z pałacem Sapiehów w Różanach. Odległość między tymi dwoma budowlami wynosiła około 20 kilometrów, co przemawia na korzyść tej wersji. Mówiono, że podziemne przejście było na tyle szerokie, iż można było przez nie przejechać konno. Naukowcy zaprzeczają tej legendzie, ale każdy gość dworu i tak ją słyszy.

Ponadto są również opowieści, że podłogi w zamku miały ogrzewanie podłogowe, a w jednym z pokojów była ona wykonana ze szkła. Pod nią znajdowało się ogromne akwarium, w którym pływały egzotyczne ryby. Mieszkańcy Kosowa lubią także opowiadać o udomowionym lwie, hodowanym przez Pusłowskich. Przechadzał się po domu i przerażał służbę swoim groźnym wyglądem.

Krążą także legendy o kapryśnej hrabinie Pusłowskiej, tak bardzo kochającej kuligi, że jej mąż kazał latem przykrywać parkowe tarasy białym płótnem, posypywać je solą i organizować przejażdżki dla żony.

Istnieją także inne interesujące legendy związane z pałacem. Niektórzy badacze twierdzą, iż budynek miał bardzo niezwykłą układ: przez dwa i pół dnia słońce oświetlało jedno pomieszczenie w całości. Te dni nazywano uroczyście „dniami pokoju” i spędzano tam dużo czasu.

Turyści szczególnie lubią opowiadać legendę o skarbach Pusłowskich. Podobno około dwadzieścia lat temu kilku młodych ludzi znalazło tu ponad 100 kg złota i zabrało je ze sobą.

Wszystkie te opowieści nadają posiadłości romantyczny charakter, a także przyciągają tu jeszcze więcej turystów.

Pałac Pusłowskich w Kosowie. Źródło: probelarus.by

Koniec świetności

Pusłowscy nie byli długo właścicielami pięknego pałacu. Wnuk pierwszego właściciela posiadłości, Leon Pusłowski, roztrwonił całe dziedzictwo i wystawił posiadłość na licytację. Po tym wydarzeniu pałac wielokrotnie zmieniał właścicieli. XX wiek okazał się być fatalny dla tego zabytku. W czasie I Wojny Światowej został zniszczony piękny ogród i oranżeria, a z posiadłości wywieziono wszystkie cenne przedmioty. W 1944 roku partyzanci podpalili rodzinną posiadłość Pusłowskich. Według wspomnień świadków pałac płonął prawie 10 dni. Pozostały po nim, rzecz jasna, tylko mury. W 2008 roku rozpoczęła się rekonstrukcja architektonicznej perły brestszczyzny.

Obecnie w posiadłości nadal trwają prace restauracyjne. Według niektórych informacji zostanie tu utworzony kompleks turystyczno-hotelowy „Pałac Pusłowskich”.

Dział: Historia

Autor:
probelarus.by | Tłumaczenie: Palina Siamenava

Żródło:
https://probelarus.by/belarus/sight/zamki-i-dvortcy/usadba-puslovskih-v-kosso.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.